Króliki nasze hobby

Forum o królikach i innych zwierzętach
Dzisiaj jest 17 maja 2024, 19:35

Strefa czasowa UTC+1godz.




Odpowiedz
Nazwa użytkownika:
Tytuł:
Treść wiadomości:
Wprowadź tutaj treść wiadomości. Nie może ona mieć więcej niż 60000 znaków. 

Emotikony
:D :) ;) :( :o :shock: :? 8-) :lol: :x :P :oops: :cry: :evil: :twisted: :roll: :!: :?: :idea: :arrow: :| :mrgreen: :geek: :ugeek: swieca znicze
Advanced BBCode Box 3 :: Help Page  
Remove selected text Copy selected text Paste copied text Remove all BBCodes from the selected text List Ordered list List item Tabs Horizontal line Bold text Italic text Underline text Strikethrough text Glow text Shadow text Dropshadow text Blur text Wave text (Only for Internet Explorer) Text fadein / fadeout Gradient text Justify align text Left align text Center align text Right align text Preformatted text
Indent text Text direction for reading left-to-right Text direction for reading right-to-left Code display Quote text Spoiler text Hide content from unregistered guests Insert Off Topic text NFO text Insert a table Insert anchor Insert URL Insert Email Insert image Insert thumbnail Insert image from imageshack Insert search word Insert web video
Kolor czcionki
Opcje:
BBCode włączony
[Img] włączony
[Flash] wyłączony
[URL] włączony
Emotikony włączone
Wyłącz BBCode
Wyłącz emotikony
Wyłącz przetwarzanie odnośników
Kod potwierdzający
Kod potwierdzający:
Jeśli chcesz zabezpieczyć się przed automatycznym publikowaniem postów, musisz wprowadzić oba widoczne słowa do znajdujących się tutaj pól tekstowych.
   

Przegląd tematu - Kręcz szyjny
Autor Wiadomość
  Tytuł:  Re: Kręcz szyjny  Odpowiedz z cytatem
Organy po śmierci królika zmieniają swój kolor. Nie oznacza to jednak, że nie jest możliwa ich ocena pod względem zdrowotnym.
Kręcz szyjny może być spowodowany wieloma czynnikami. Taki objaw może być następstwem zapalenia ucha środkowego po np. nie leczonym swierzbie usznym. Takie przypadki opisywane były też w wyniku pasterelozy, listeriozy, ale najczęściej są następstwem bytujących u królika pierwotniaków toksoplazmozy i encefalitozoonozy.
Jeżeli po kręczu szyjnym, sekcja wykaże duże zmiany w nerkach w postaci guzków, włókników, wtedy nawet bez badania labolatoryjnego, możemy z dużym prawdopodobieństwem podejrzewać encefalitozoonozę. Toksoplazmoza natomiast nie czyni takiego spustoszenia w nerkach, chociaż i tam pierwotniak może bytować.
Zarówno jedne jak i drugie pierwotniaki mogą bytować u królików nie wywołując obrazu choroby, czyli coś podobnie jak bakteria Pasteurella multocida.
Trochę różnic może występować jeśli chodzi o żródło zakażenia. Toksoplazmozę roznoszą głównie koty, które jak wiemy lubią załatwiać swoje potrzeby fizjologiczne w składowane ziarna zbóż. Natomiast encefalitozoonoza może być roznoszona bardziej uniwersalnie i tych dróg może być więcej. Chore króliki zarażają inne np. oddawając mocz do wspólnego kafelka - poidła.
Obie choroby dokonują zmian w mózgu i dlatego jest ten wspólny objaw - kręcz szyjny i obracanie się wokół własnej osi, które jest dowodem na uszkodzenie odśrodkowego układu nerwowego.
Post : 19 wrz 2013, 13:00
  Tytuł:  Re: Kręcz szyjny  Odpowiedz z cytatem
Szymek, prawdopodobnie będziesz musiał przeznaczyć go na obiad :(

Bartek, koniecznie zrób fotki wątroby i nerek.

Włodek, jeśli królik do zamry poszedł w całości to będę mógł zrobić fotki nerek po rozmrożeniu. Jest sens?
Post : 19 wrz 2013, 6:57
  Tytuł:  Re: Kręcz szyjny  Odpowiedz z cytatem
zbieg okoliczności ? wczoraj zauważyłem że samica NC tez dostała Kręczu szyjnego głowe przechyla na lewo ;/ jak myślicie da sie to wyleczyć ? bo nie wiem co będzie z królikiem
Post : 18 wrz 2013, 20:46
  Tytuł:  Re: Kręcz szyjny  Odpowiedz z cytatem
Jak nie zapomnę to sfotografuję swojego z kręczem :(
Post : 18 wrz 2013, 12:45
  Tytuł:  Re: Kręcz szyjny  Odpowiedz z cytatem
Jak od początku słabo rósł, to mógł być już słabszy od urodzenia, albo pierwotniak bardziej mu dokuczał niż innym.
Wykrzywienie głowy to już jest finał, który pewnie i tak by nastąpił nawet z podawanym dolfosem.
Szkoda, że nie wiemy jak wyglądały nerki.
Post : 18 wrz 2013, 12:42
  Tytuł:  Re: Kręcz szyjny  Odpowiedz z cytatem
Niestety nie pamiętam.

Dodam, że królik od początku słabo rósł, a przez 1-2 tygodnie przed zachorowaniem nie otrzymywał Dolfosu KR w paszy.
Post : 18 wrz 2013, 11:54
  Tytuł:  Re: Kręcz szyjny  Odpowiedz z cytatem
Na wątrobie też widać zmiany.
Wątroba zdrowego królika tuż po zabiciu tak nie wygląda.
Woreczek żółciowy znacznie powiększony.
Jak wyglądały nerki :?:
Post : 18 wrz 2013, 10:43
  Tytuł:  Kręcz szyjny  Odpowiedz z cytatem
Niedawno jeden z ok trzy miesięcznych BO dostał kręczu szyjnego. Jego głowa "opadła" bodajże w lewą stronę.
Pierwszego dnia królik, gdy się przewrócił nie potrafił sam wstać.
2 i 3 dnia wyglądał trochę lepiej i jakoś radził sobie z egzystencją, ale rzecz jasna z hodowli trzeba było go wyeliminować.
Poddałem go ubojowi. Podczas patroszenia królika moją uwagę przyciągnęła wątroba, a konkretniej woreczek żółciowy, który był nieprzeciętnie dużego rozmiaru.

Zauważyliście coś podobnego u królików z kręczem szyjnym?
Post : 18 wrz 2013, 7:00

Strefa czasowa UTC+1godz.


Przejdź do:  
Profesjonalny Hosting

POWERED_BY

Hosting zapewnia KYLOS