Króliki nasze hobby

Forum o królikach i innych zwierzętach
Dzisiaj jest 16 maja 2024, 10:00

Strefa czasowa UTC+1godz.




Odpowiedz
Nazwa użytkownika:
Tytuł:
Treść wiadomości:
Wprowadź tutaj treść wiadomości. Nie może ona mieć więcej niż 60000 znaków. 

Emotikony
:D :) ;) :( :o :shock: :? 8-) :lol: :x :P :oops: :cry: :evil: :twisted: :roll: :!: :?: :idea: :arrow: :| :mrgreen: :geek: :ugeek: swieca znicze
Advanced BBCode Box 3 :: Help Page  
Remove selected text Copy selected text Paste copied text Remove all BBCodes from the selected text List Ordered list List item Tabs Horizontal line Bold text Italic text Underline text Strikethrough text Glow text Shadow text Dropshadow text Blur text Wave text (Only for Internet Explorer) Text fadein / fadeout Gradient text Justify align text Left align text Center align text Right align text Preformatted text
Indent text Text direction for reading left-to-right Text direction for reading right-to-left Code display Quote text Spoiler text Hide content from unregistered guests Insert Off Topic text NFO text Insert a table Insert anchor Insert URL Insert Email Insert image Insert thumbnail Insert image from imageshack Insert search word Insert web video
Kolor czcionki
Opcje:
BBCode włączony
[Img] włączony
[Flash] wyłączony
[URL] włączony
Emotikony włączone
Wyłącz BBCode
Wyłącz emotikony
Wyłącz przetwarzanie odnośników
Kod potwierdzający
Kod potwierdzający:
Jeśli chcesz zabezpieczyć się przed automatycznym publikowaniem postów, musisz wprowadzić oba widoczne słowa do znajdujących się tutaj pól tekstowych.
   

Przegląd tematu - Apteczka hodowcy-Novoscabin
Autor Wiadomość
  Tytuł:  Re: Apteczka hodowcy-Novoscabin  Odpowiedz z cytatem
Ano zdobyłem :( Tylko szkoda, że na własnych błędach (czytaj głupocie) a nie z podręcznika.
Nic nie mam przeciwko lekom kontaktowym, ale trzeba przemyśleć gdzie, ile i jak smarować. Miejmy nadzieję, że nikt kto to przeczyta nie popełni mojego błędu.
Post : 05 wrz 2012, 20:24
  Tytuł:  Re: Apteczka hodowcy-Novoscabin  Odpowiedz z cytatem
Yeti na bank go załatwiło to że sobie chciał oczyścić futro, które mu u paskudziłeś (pluć nie potrafił).
Przy takiego rodzaju sprawach gdzie królik sięgnie (a mało gdzie nie sięga), zakłada się kołnierz ochronny.
Zresztą ochraniacze są dobre też przy infekcjach oczu, po operacjach różnego rodzaju.
No nic zdobyłeś doświadczenie :)
Post : 05 wrz 2012, 17:36
  Tytuł:  Re: Apteczka hodowcy-Novoscabin  Odpowiedz z cytatem
Masz rację Włodku - na starej etykiecie jest 30%, a na nowej 10%. Stary środek sprawdzał się u mnie doskonale, a mam go jakieś trzy lata, bo kupiłem wtedy kilka butelek. Ostatnio dokupiłem jedną nową i rzeczywiście jest to roztwór 10%.
Post : 05 wrz 2012, 16:39
  Tytuł:  Re: Apteczka hodowcy-Novoscabin  Odpowiedz z cytatem
Możliwe, że właśnie zlizanie mogło zaszkodzić. Novoscabin zabija świerzbowce to i dla królika też w jakimś stopniu będzie toksyczny. Natomiast posmarowanie jednego miejsca nawet dużą ilością nie powinno zaszkodzić, Wydaje mi się, że tego typu lekami, stosowanymi przez smarowanie nie można przedawkować - jak będzie za grubo to najwyżej lek się zmarnuje.
Jeszcze jedna sprawa. Tomek i Yety sprawdzcie jakie macie te novoscabiny, bo podobno od pewnego czasu już nie jest produkowany ten stary Novoscabin. W jego zastępstwie jest Novoscabin Skin Protect. Różnica między nimi polega na tym, że w nowym jest 10 proc.Benzoensanu benzolu, a w starym było tej samej substancji czynnej, aż 30proc.
Może przez to niektórzy obecnie twierdzą,że Novoscabin im nie zadziałał
Post : 04 wrz 2012, 23:28
  Tytuł:  Re: Apteczka hodowcy-Novoscabin  Odpowiedz z cytatem
Być może zaszkodziło mu to co zlizał, ponieważ ten lek jest używany tylko zewnętrznie, chociaż nigdzie nie pisze na ulotce,że jest trujący.
Post : 04 wrz 2012, 15:20
  Tytuł:  Re: Apteczka hodowcy-Novoscabin  Odpowiedz z cytatem
Po wiosennych problemach z "łupieżem" zakupiłem ten lek, ale go nie używałem
Latem u jednego z samców zauważyłem podejrzane miejsce na skórze, ale nie na karku tylko na zadzie.
Postanowiłem zastosować lek i posmarowałem to miejsce. Przyznam, ze nie żałowałem leku i z perspektywy czasu wydaje mi się, ze przesadziłem z ilością. Nie wystrzygłem tego miejsca i zapewne miedzy sierścią sporo tego było. Zabieg wykonałem późnym popołudniem a rano samiec był już martwy.
Oczywiście nie mam pewności czy upadek spowodowany jest zastosowaniem leku!
Samiec przed zabiegiem nie wykazywał ani apatii, ani innych oznak choroby. Miał dobry apetyt.
Zastanawiam się, czy nie popełniłem zbyt wielu błędów w podawaniu.
Zastosowałem w końcu lek w miejscu gdzie samiec mógł w jakiś sposób zlizać preparat. Ilość była jednak zbyt duża, a nie wystrzyżenie sierści także uważam za duże niedopatrzenie.
Jak sądzicie? Czy moje podejrzenia są bliskie prawdy, czy też to zbieg okoliczności?
Post : 04 wrz 2012, 13:01
  Tytuł:  Re: Apteczka hodowcy-Novoscabin  Odpowiedz z cytatem
Leczyłem i początkowy i zaawansowany. Ale jeśli chodzi o zaawansowany to lepiej te strupy delikatnie usunąć i dopiero posmarować. Przy zaawansowanym okres rekonwalescencji się wydłuża.Dlatego najlepiej leczyć w stadium początkowym. W związku z tym co jakiś czas sprawdzam uszy królikom (np. przy sprzątaniu klatek - raz w tygodniu).
Post : 04 wrz 2012, 12:15
  Tytuł:  Re: Apteczka hodowcy-Novoscabin  Odpowiedz z cytatem
Dziękuje Babilon.
Jeszcze pytanie. Leczyłeś zaawansowany świerzb czy taki początkowy oraz czy smarowałeś na strupy czy wcześniej usunołeś je.
Post : 03 wrz 2012, 22:28
  Tytuł:  Apteczka hodowcy-Novoscabin  Odpowiedz z cytatem
Novoscabin - płyn do stosowania na skórę /prze użyciem silnie wstrząsnąć/
Działanie:
Zawiera 10% benzoesan benzylu o działaniu ochronnym na skórę. Łatwo przenika przez zrogowaciały naskórek, działając na głębsze partie skóry. Zlecany także do stosowania na powierzchnię skóry owłosionej.
Polecany dla:
Preparat zalecany do okresowego stosowania u osób przebywających w złych warunkach higieniczno-sanitarnych lub w dużych skupiskach ludzkich, takich jak: domy opieki, więzienia, jako środek chroniący skórę.
To z ulotki na preparacie.
Uwaga:
Preparat ten dotyczy oczywiście ludzi i jest stosowany głównie w przypadku świerzbu.
Ja stosuję go u królików tylko w wypadkach świerzbu usznego. Jak podawałem wcześniej - najlepiej posmarować zainfekowane miejsce, a później czynność powtórzyć po około 10-12 dniach. Mogę jedynie stwierdzić, że u mnie się sprawdza - świerzb nie powraca.
Post : 03 wrz 2012, 18:43

Strefa czasowa UTC+1godz.


Przejdź do:  
cron
Profesjonalny Hosting

POWERED_BY

Hosting zapewnia KYLOS