Strona Kwejka ma zabawne zdjęcia
| Załączniki: |
|
Komentarz: Porównania Skarbowe 41920-polska.jpg [ 21.47 KiB | Przeglądany 9762 razy ] |
|
Komentarz: Będziemy odpoczywać zestaw wypoczynkowy.JPG [ 180.06 KiB | Przeglądany 9762 razy ] |
| Króliki nasze hobby http://forum.e-hodowca.pl/ |
|
| Humor http://forum.e-hodowca.pl/viewtopic.php?f=12&t=16 |
Strona 1 z 4 |
| Autor: | PAWEL_WP1 [ 20 sie 2012, 17:02 ] |
| Tytuł: | Humor |
Do weterynarza dzwoni telefon. - Panie doktorze, naszą Misię ukąsiła pchła! - Czy to pies, czy to kot? - Owad, panie doktorze, owad! Przychodzi kura do kury: - Dzień dobry, jest mąż? - A jest, jest - jak zwykle, grzebie przy aucie. Jeździ bogaty zając po jeziorze motorówką, wszyscy patrzą się na niego. Nagle przychodzi pijany niedźwiedź i mówi: - A skąd masz?? Zając odpowiada: - A jak się nie pije to się ma! Na następny dzień zając jeździ sportowym samochodem po ulicy, wszyscy się patrzą. Nagle znowu przyłazi pijany niedźwiedź i pyta: - A skąd masz? Zając odpowiada: - A jak się nie pije to się ma! Potem zając lata po niebie helikopterem. Nagle niedźwiedź przelatuje koło niego odrzutowcem. Zając pyta: - A skąd masz? A niedźwiedź: - Za butelki - Jagusia! Jagusia! - krzyczy gospodyni - Dalaś krowom? - Nie, oborowemu! |
|
| Autor: | lady [ 23 sie 2012, 19:54 ] |
| Tytuł: | Re: Humor |
Zachodzi facet do restauracji i pyta się kelnera -Wie pan jak nazywa się zupa z wielu kur ? KELNER ODPOWIADA; -Nie wiem FACET ODOWIADA -Rosół skurwielu SPODOBAŁO SIĘ TO KELNEROWI, ZACHODZI DO SZEFA I PYTA; -Wie szef jak nazywa się zupa z wielu kur ? SZEF ODPOWIADA -Nie wiem KELNER ODPOWIADA; -Rosół ch*ju |
|
| Autor: | lady [ 23 sie 2012, 20:22 ] | |||
| Tytuł: | Re: Humor | |||
Strona Kwejka ma zabawne zdjęcia
|
||||
| Autor: | Babilon72 [ 27 sie 2012, 21:28 ] | |||
| Tytuł: | Re: Humor | |||
Niestety nie ma nic o królikach 
|
||||
| Autor: | Babilon72 [ 27 sie 2012, 21:34 ] | ||
| Tytuł: | Re: Humor | ||
I jeszcze ostrzeżenie!
|
|||
| Autor: | PAWEL_WP1 [ 20 gru 2012, 19:07 ] |
| Tytuł: | Re: Humor |
Baba w sklepie pyta się: - Przepraszam, czy mogę przymierzyć tę sukienkę na wystawie? Na to sprzedawczyni: - Bardzo proszę ale mamy też przymierzalnię. Co wspólnego ze sobą mają pijana kobieta i Fiat 126P? - I jedno i drugie wstyd prowadzić. Wchodzi wkurzony zajączek do baru, podciąga rękawy i krzyczy: - Kto zabił mojego brata? - Ja! -wstaje zza stołu niedźwiedź. -A o co chodzi? - A o nic, dobrze zrobiłeś. Idzie sobie zajączek przez las i pali papierosa. Widzi to krowa i mówi: - Taki mały a już pali. A zajączek na to: - Taka duża, a stanika nie nosi! |
|
| Autor: | Mateusz54321 [ 22 gru 2012, 11:04 ] |
| Tytuł: | Re: Humor |
Szejk szepcze czule do pierwszej ze swoich żon: - Twoje oczy świecą w nocy jak najprawdziwsze rubiny. Twoje oczy są głębsze od najgłębszego jeziora.... Podaj dalej. |
|
| Autor: | PAWEL_WP1 [ 15 sty 2013, 19:57 ] |
| Tytuł: | Re: Humor |
Na dziewiędziesiąte urodziny babcia dziadkowi przygotowała niespodziankę . Wchodzi wnuczek Jasiu do dziadka i mówi : Dziadku mam dla ciebie dwie informacjie jedna dobra , druga zła którą chcesz usłyszeć pierwszą ? Dziadek - No dobra Jasiu dawaj tą dobrą Jasiu - babcia przygotowała dla ciebie niespodziankę , na twoje urodzinki zamówiła striptiserki Dziadek - to świetnie , a ta zła Jasiu - będą w twoim wieku |
|
| Autor: | Pajo [ 15 sty 2013, 22:37 ] |
| Tytuł: | Re: Humor |
jak młodzi chłopcy postrzegają pierwsze dziewczyny zanim nie spotkają tej jedynej: według nich: najpierw wpada w oko , potem łapie za serce , później szapie nerwy a na koniec robi dziurę w kieszeni i wychodzi bokiem . |
|
| Autor: | Romano [ 17 sty 2013, 17:49 ] |
| Tytuł: | Re: Humor |
Przychodzi staruszka do lekarza i mówi: -Panie doktorze, mam wielki problem z częstymi gazami, ale tak naprawdę to mi nie przeszkadza. Moje bąki nigdy nie śmierdzą i są zawsze bardzo ciche. Prawdę mówiąc, pierdnęłam już ze 20 razy od kiedy jestem u Pana w gabinecie. Nie wiedział pan o tym, bo są bardzo ciche i wcale nie śmierdzą. Doktor na to: -Rozumiem, proszę zażywać te tabletki codziennie i wrócić do mnie za tydzień. Po tygodniu babcia przychodzi z powrotem do gabinetu i mówi: - Panie doktorze, nie wiem co do cholery pan mi dał, ale teraz moje bąki, choć nadal ciche, śmierdzą niemiłosiernie... - Dobrze! - odpowiada lekarz - Teraz, gdy już przeczyściliśmy pani nozdrza, zajmiemy się słuchem... |
|
| Strona 1 z 4 | Strefa czasowa UTC+1godz. |
| Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |
|