Króliki nasze hobby

Zbliżają sie święta mam pytanie czy ktoś z was robi jakieś potrawy na świeta z królika ?

Podajcie przepisy .

Bardzo lubię królika w śmietanie, ja osobiście nie dodaję cytryny ani cukru ,a bulion warzywny zastępuje kucharkiem
Składniki:

Królik w śmietanie
- 1 królik
- 2 cytryny
- 4 łyżki masła
- 1 łyżka mąki
- 1 cebula
- 150ml wody
- 1/2kostki bulionu warzywnego
- 200ml śmietany
- sól
- pieprz
- cukier
- sok z cytryny


Sposób przygotowania:

Królik w śmietanie to danie niezbyt proste w przygotowaniu, ważna jest precyzja i dobre operowanie ogniem pod patelnią lub garnkiem. Zaczynamy od umycia, osuszenia i pokrojenia mięsa na 8 części. Każdą część nacieramy solą i pieprzem. Cytryny myjemy, kroimy w plasterki i obkładamy nimi mięso. Tak przygotowany królik powinien poleżeć w lodówce przez co najmniej 4 godziny.

Na patelni rozgrzewamy dwie łyżki masła. Cebulę obieramy i siekamy, następnie szklimy. Wyjmujemy królika z lodówki, zdejmujemy z niego cytryny i każde mięso oprószamy mąką. W garnku o grubym dnie rozpuszczamy pozostałe masło i na dużym ogniu podsmażamy królika z każdej strony. Królik w śmietanie tylko wtedy będzie dobry, gdy jego włókna podczas smażenia dobrze się pozamykają.

Następnym krokiem jest zmniejszenie ognia pod garnkiem, dodanie zeszklonej cebuli z tłuszczem oraz oprószenie całości mąką. Smażymy danie przez 4 minuty cały czas mieszając.

Królik w śmietanie ma pyszny sos, żeby go zrobić wystarczy do garnka dolać 150ml wody, wrzucić kostkę rosołową i gotować na małym ogniu przez 50 minut. Co jakiś czas mieszamy, ewentualnie dolewamy po łyżce wody.

Na koniec należy dodać śmietanę (wypadałoby, w końcu to królik w śmietanie!). Zanim ją dodamy należy najpierw do śmietany dolać kilka łyżek sosu, dokładnie wymieszać. Następnie dolewamy śmietanę do sosu i dokładnie mieszamy, zagotowujemy. Następnie zdejmujemy z ognia i doprawiamy solą, pieprzem, cukrem i sokiem z cytryny.

KLOPS

Wytrybować kości z całej tuszki królika, mięso zmielić, do tego dodać około 1/2 kg mielonego, niezbyt chudego boczku, jedną sporą cebulę, mały ząbek czosnku jedno całe jajko (bez skorupki ),jedną rozmoczoną i wyciśniętą bułkę, sól i pieprz do smaku, oraz co bardzo ważne, majeranek w takiej ilości jaką kto lubi ( ja dodaję około 3 łyżki stołowe ). Wszystko należy dokładnie wymieszać i włożyć do dość grubo wysmarowanej smalcem foremki. (Ja wkładam do takiej w jakiej piecze się chleb tostowy) . i do piekarnika. Piec do czasu aż mięso będzie miękkie (od 45 min do 1 godziny). W czasie pieczenia można foremkę nakryć ,a odkryć pod koniec pieczenia żeby na wierzchu zrobiła się skórka. Tak najbardziej mi smakuje. Czasami piekę w prodiżu.

Od kiedy pamiętam klops nie "ominął" żadnych świąt. Nawet jak nie chowałem królików to na święta zawsze kupowałem królika bo klops musiał być.

KLOPS może być podawany na gorąco, zaraz po upieczeniu z ziemniakami i buraczkami z cebulką jako danie główne, lub jako przystawka na zimno. Bardzo mi smakuje z sałatką warzywną, z ćwikłą z chrzanem oraz na kanapkach
Trzeba pamiętać żeby trochę dłużej mieszać mięso przed włożeniem do foremki, wtedy "trzyma" się się lepiej po upieczeniu i ostygnięciu, do tego stopnia że, można go kroić w bardzo cienkie plastry i nie "rozsypuje" się.

Smacznego

Na wytrybowanych kościach z królika i odrobinie jego tłuszczu gotujemy rosół, tak dokładnie jak rosół z kurczaka, lecz zamiast makaronu podajemy do niego ryż. Niby nic, a jednak, taki lekki obiadek zwłaszcza w drugi dzień świąt, po wojażach od stołu do stołu i płynnych obciążeniach dnia pierwszego, jest dla naszego organizmu baaaardzo relaksujący.

ja nie mam przepisu ale sam robię wiele potraw z królika i wiem jak ma co wyglądać i smakować próbuje surowe mięso:
Kiełbasa z królika : najpierw trzeba obciąć samo mięsko z tuszek króliczych , , do niego trzeba dodać około 5 % tłuszczy w postaci słoniny bądź pachwiny wieprzowej , pokroić na drobne kawałki i posolić niewielka ilością soli peklowej i wymieszać , następnie zostawić tak wymieszane mięso na kilkanaście godzin w chłodnym miejscu .
następnie wszystko zmielić na sicie tak jak na mięso mielone , po czym miesząc dodawać do smaku sól i pieprz i oczywiście sporo duszonego czosnku , jak ktoś nie próbuję surowego mięsa usmażyć małego kotlecika i spróbować czy już czy coś jeszcze dodać.
Przygotowane dobrze wymiszone mięso tak aby się kleiło do rąk napchać do jelit i zawędzic . To cały przepis nie należy się bać trzeba spróbować, raz wyjdzie lepiej innym razem troszkę gorzej , aż dojdziemy do wprawy. POLECAM.

Ten kto nic nie robi nic niema.

No to jeszcze jeden przepis.
Na królika dojrzewającego w warzywach.

-Tuszkę królika podzielić na porcje
-Natrzeć każdy kawałek uprzednio przygotowaną mieszanką przypraw.
-Obrane warzywa - marchew (dość spore 4-5 szt.), seler (ok. 10 cm średnicy), pietruszka ( tak jak marchew) i cebula (nie wiele mniejsza od selera) pokroić na talarki. Można dać więcej ulubionych. Całkowita dowolność.
- Na dno brytfanny, garnka czy co tam kto ma, układamy część wymieszanych ze sobą warzyw na to układamy natarte przyprawami części królika i przykrywamy pozostałą częścią warzyw.
- Polewamy równomiernie rozprowadzając po wierzchu to co mamy już w brytfannie olejem (ok. 100 gram)
-Nakrywamy pokrywką i wkładamy na +/- 24 godziny do lodówki lub w inne chłodne miejsce.

Przygotowanie do pieczenia.
-przełożyć mięso do naczynia w którym będzie pieczone.
-Warzywa pokroić na drobniejsze kawałki i przykryć nimi mięso. ( można nie dawać części warzyw takich jak cebula czy seler jeśli ktoś nie lubi ich nadmiaru. (ja połowę w/w odrzucam,)
- Na to wszystko dajemy część sosu który wytworzy się podczas tych 24 godzin i tłuszcz (ja daję smalec [lubię tłusto, a co ] ) i pod przykryciem do piekarnika.

Pieczemy w takiej temperaturze i tyle czasu, jak mamy najlepiej wypraktykowane, nie ma tu konkretnych reguł bo i tak co jakiś czas trzeba to wszystko przemieszać, a wtedy zawsze można spróbować czy już nadaje się na stół.

Moja mieszanka przypraw: sól, pieprz czarny mielony, pieprz ziołowy, vegeta (kucharek), majeranek, zgnieciony ząbek czosnku. Proporcje i ilość składników, robimy według uznania i upodobań.

Po upieczeniu podajemy z ziemniakami i z jakąś surówką, lub jeśli dajemy do pieczenia więcej warzyw, to może być bez surówki.
Zalety potrawy ?- nawet grzbiet królika, przeważnie suchy, tu rozpływa się w ustach.
Wady ?- Zawsze za mało choć więcej nie można w siebie wcisnąć.

Starydolar proszę dopis w jakiej temperaturze piec tego królika i mniejwiecej czas . Dziękuję

Coś mało tych przepisów.
Mam nadzieję że to tylko przedświąteczne zajęcia nie pozwalają się Wam nimi dzielić.

Proponuję by po spróbowaniu danego przepisu, podzielić się opinią na jego temat ze wszystkimi.

Przepis Lady z drobnymi modyfikacjami stosuję od lat (nie wiem skąd się wziął), jest "palce lizać" !!!!!!!!!!! To bardzo wykwintne danie, które może konkurować z innymi na stołach smakoszy.

Paweł trudno mi określić temperaturę, raczej dość wysoka. No taka jak dla innych mięs.
Czas pieczenia w zależności od wieku królika od 45 min do 1 godziny, czasem trochę dłużej. Trzeba po prostu sprawdzać jego miękkość.

Masz rację ,ja osobiście wziełam go z neta sama nie mam przepisu poprostu duszę królika i zalewam sosem ze śmietany ,mąki i wywaru z warzyw, potem zostawiam jeszcze na 15 minut ciągle mieszając sos w miarę możliwości by się nie przypalił, oczywiście dodaje pieprz i sól.
Napisz jak robisz królika ,a nóż będzie lepszy

Lady, robię tak jak Ty, z tym że bez wody, cukru i mąki. Daję trochę więcej śmietany i gotuję trochę dłużej żeby potrawa odparowała i to wystarczy żeby sos był gęsty.

Królik po myśliwsku- Palce lizać !!

Składniki:

Do 1 combra i udek: 10 dag wędzonego boczku lub słoniny, 5 dag smalcu, 2 łyżki bułki tartej, 0.5 szkl.i czerwonego wytrawnego wina, 0.5 szkl. wywaru lub wody (dodać wówczas łyżeczkę "jarzynki" lub "wegety"), sól, pieprz, papryka mielona, jałowiec.

Zaprawa: po 5 dag marchwi, pietruszki, selera i cebuli, 2 łyżki oleju, 2 - 3 listki laurowe, po 3 - 4 szt. ziela angielskiego i jałowca, 0.5 łyżeczki cukru.
Sposób wykonania:

Oczyszczone, umyte i pokrojone w cienkie plasterki warzywa wygnieść z olejem, cukrem i zmiażdżonymi przyprawami. Comber i udka umyć, osączyć z wody, natrzeć rozdrobnionymi warzywami, włożyć do emaliowanego garnka, obłożyć pozostałymi z nacierania warzywami. Garnek przykryć i wstawić do chłodziarki na 48 h. Po tym czasie mięso wyjąć, zdjąć nadmiar błon i obrumienić na rozgrzanym tłuszczu na patelni. Dno rondla wyłożyć cienkimi plasterkami boczku (połową), na nim ułożyć mięso, posypać rozdrobnionymi przyprawami, pokrojoną w kostkę cebulą, bułką tartą i obłożyć pozostałymi plasterkami boczku. Rondel przykryć i piec w rozgrzanym piekarniku. Kiedy boczek zacznie lekko się wytapiać wlać wino, wywar do zup lub wodę z "jarzynką" czy "wegetą". Miękkie mięso wyjąć i wyporcjować. Sos przetrzeć przez sito, doprawić do smaku, zalać nim porcje mięsa i podgrzać. Dzikiego królika po myśliwsku można podawać z knedlami, pyzami, ziemniakami, czerwoną kapustą, buraczkami zasmażanymi i surówkami.