Króliki nasze hobby

a co myślisz o trzymaniu królików a klatkach na dworze a trzymaniu w pomieszczeniu
Który sposób jest lepszy ??
który niesie mniejsze ryzyko zachorowań królików
i który jest lepszy dlA samych królików

a jak jest w budynku ciemno czy jest dostęp światła?

POWIEDZMY ZE JEST ŚWIATŁO .
TYLKO TU CHODZI CO JEST LEPSZE DLA KRÓLIKA

Lepszy to jest dwór bo masz lepszą klimatyzację

A NIE PRZESZKADZAJĄ IM TAKIE OWADY JAK KOMARY I MUCHY ??

Jak źle króliki zabezpieczysz przed owadami to pewno będą im przeszkadzać ale są różne sposoby np: rośliny odstraszające owady ,moskitery ja sam w sezonie używam firanki .

Andrzej jeżeli pytanie zadane na PW oraz tutaj w temacie dotyczy królików pod kątem hodowli na mięso to wydaje się logiczne hodowanie w pomieszczeniu . Było napisanych kilka książek na ten temat oraz wiele artykułów dostępnych w internecie . Poszukaj , poczytaj i zweryfikuj tą wiedzę nabytą po przeczytaniu artykułów z Włodkiem , on raczej ma największe z nas doświadczenie na temat hodowli królików mięsnych .

najlepiej było by w budynku tylko musisz mieć odpowiednia ilość światła i odpowiednią wentylacje

Głupoty opowiadasz Kuba. To oczywiste że króliki lepiej trzymać w pomieszczeniu. Po pierwsze: w zimę jeśli pomieszczenie jest odpowiednie nie ma problemu z zamarzaniem wody w poidłach + jest cieplej co umożliwia dopuszczanie samic w tym okresie. Po drugie: w lato króliki będące w pomieszczeniu nie będą narażone na upały oraz roje komarów (jeśli pomieszczenie jest szczelne) + woda w poidłach nie robi się zielona. Zaletą pomieszczenia jest też możliwość umieszczenia wszystkich potrzebnych rzeczy pod ręką. + zamykając drzwi na klucz, kłódkę - chronimy swoich podopiecznych przed złodziejaszkami (przykład zazona) Jeśli odpowiednio przygotujemy pomieszczenie (wentylacja, okna) jest to najlepsze miejsce dla naszych uszaków.

PS wygląda to też bardziej estetycznie.

Kamilo woda również zielenieje w pomieszczeniu. Tu się z tobą zgodzę że w odpowiednio przystawnym pomieszczeniu jest lepiej za równo w lato jak i w zimie.
Głupoty opowiadasz Kuba - mógłbyś inaczej formować zdania było by bardziej taktowanie.