Króliki nasze hobby
http://forum.e-hodowca.pl/

Tatuowanie
http://forum.e-hodowca.pl/viewtopic.php?f=30&t=122
Strona 5 z 6

Autor:  Maciek [ 17 lip 2013, 18:40 ]
Tytuł:  Re: Tatuowanie

u mnie tez sie zdarzyl pisk, ale to na jakies 30 sztuk co teraz tatuowalem to z 5 piszczalo, reszta przyjela to twardo. Znaki kupuje w firmie polnet czy jakos tak i w sumie gdyby nie to, ze ostatnio zamiast 6 i 9 przyslali mi dwie 9 i inna 4 niz wczesniej to nie mial bym zadnych zastrzezen. igly dodam w przyszly piatek bo dopiero wtedy bede miec normalny internet. Co do sposobu trzymania to wg mojego ojca bo on zawsze trzyma to taki jest najlepszy bo ma wladze nad krolikiem. Wklada mu palce pod przednie lapki co powoduje ich unieruchomienie a zad dociska lokciami do podloza i w sumie malo krolikow skacze i sie wyrywa przy tatuowaniu.

Autor:  korgan [ 18 lip 2013, 6:28 ]
Tytuł:  Re: Tatuowanie

Jakiś czas temu miałem klienta na kalifornie. Króliki miałem nietatuowane, przez co chcąc mieć królika z papierami musiał mi pomóc (w sumie to się nie opierał). Zatatuowaliśmy 6 szt, z czego chyba żaden nie zapiszczał. Na ogół prawie każdy piszczy lub się wyrywa. Przeważnie sąsiad pomaga mi w tatuowaniu, ale może niepewnie się przy tym czuje i królik to wyczuwa? Stąd jego reakcja?

Autor:  Yeti [ 18 lip 2013, 8:39 ]
Tytuł:  Re: Tatuowanie

Przez te kilka lat niezbyt wiele królików piszczało, może z 5.
Mam jednak wątpliwości czy aby na pewno z bólu, raczej ze strachu. Zauważyłem, że królik siedzący na stole w naturalnej pozycji przyjmuje to spokojniej. Rozpłaszczy się, głowa przy podłożu. Nie bez znaczenia jest moim zdaniem podłoże. Na śliskim, gdzie ma problemy z utrzymaniem równowagi miałem spore kłopoty z uspokojeniem zwierzęcia. Odkąd używam wykładziny dywanowej jest lepiej. Nie bez znaczenia jest pewnie fakt, że zbyt wystraszone zwierzęta odkładam do klatki z powrotem.
Zbyt szybkie tętno, wytrzeszczone oczy są wyraźnym objawem, że poziom stresu jest na maksymalnym poziomie. Wolę nie ryzykować od kiedy kolega opowiadał jak mu padł w takiej sytuacji.

P.S.
Doświadczenie (nie tylko moje) podpowiada, że smarowanie ucha tuszem przed użyciem tatuownicy pogarsza jakość tatuażu.
Używając tych w sztyfcie (z aplikatorem kulkowym) warto zadbać by był ciepły i naprawdę dobrze wymieszać potrząsając przed użyciem.

Autor:  włodek [ 19 lip 2013, 8:33 ]
Tytuł:  Re: Tatuowanie

Ja tatuuje od niedawna, chociaż nikt ode mnie tego nie wymaga. Tatuuję wyłącznie króliki przewidziane do dalszego chowu jako stado podstawowe, aby przy kryciach odnotowywać samice po numerach, a nie np.''samica z ostatniej klatki po prawo, czy lewo''.
Pierwsze tatuaże w moim wykonaniu przypominały raczej szyfr niż czytelny numer. Teraz wychodzi już trochę lepiej.
Używałem różnych metod, z których najlepsza według mnie, polega na zrobieniu numeru i wcieraniu tuszu. Wysmarowanie tuszem ucha, a następnie tatuowanie dawało mi gorsze rezultaty. Nawet wypróbowałem metodę polegającą na posmarowaniu tuszem igieł - numerków i w ten sposób zatatuowałem - nie polecam tej metody.
Piskiem królika przy tatuowaniu się nie przejmuję. Przyjdzie czas, kiedy lepiej zapiszczy i będzie to pisk ostateczny.

Autor:  włodek [ 24 lip 2013, 14:35 ]
Tytuł:  Re: Tatuowanie

Załącznik:
sdfgggghhhgjhjgfdfhgf.jpg

Tak wyglądają tatuaże w moim wykonaniu. Na zdjęciu widać dwie młode samice PB o wadze ok. 2kg.Tatuaże zostały im wykonane, jak miały ok.0,70kg.

Autor:  Yeti [ 24 lip 2013, 20:39 ]
Tytuł:  Re: Tatuowanie

Pełen profesjonalizm. Gdyby na Wystawach wszystkie króliki miały tak czytelny tatuaż, Sędziowie i Komisarz Wystawy byli by zachwyceni. :D

Autor:  włodek [ 25 lip 2013, 13:02 ]
Tytuł:  Re: Tatuowanie

Rozczytać, by się rozczytali, tylko czy wiedzieliby co oznaczają te litery i cyfry :)
Ta wersja tatuażu jest bez daty urodzenia.

Przy okazji zwracam uwagę na wielkość uszu PB, oraz oczy, które nazywam wułupiastymi.

Autor:  korgan [ 25 lip 2013, 13:05 ]
Tytuł:  Re: Tatuowanie

Lewe ucho rodzice królika, prawe- jego numer, a literka- rasa?

Autor:  włodek [ 25 lip 2013, 13:21 ]
Tytuł:  Re: Tatuowanie

Odczytałeś bezbłędnie. P - oznacza popielniańskie. P21 - numer matki, P2 numer ojca. Numer w prawym uchu, to kolejny numer królika w stadzie, który kandyduje na przyszłą matkę. Nie wszystkie tatuowane samice, pozostawiam do dalszego chowu. Numery od 1 - 5 pozostawiam dla samców.

Autor:  Maciek [ 28 lip 2013, 20:53 ]
Tytuł:  Re: Tatuowanie

Igły o które prosiłeś korogan
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Lepszych zdjęć nie mam niestety

Jeszcze jak mi czasu jutro wystarczy to zrobię zdjęcia jak wyszedł tatuaż

Strona 5 z 6 Strefa czasowa UTC+1godz.
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/