Króliki nasze hobby
http://forum.e-hodowca.pl/

Stosowanie chemicznej dezynfekcji.
http://forum.e-hodowca.pl/viewtopic.php?f=30&t=518
Strona 1 z 1

Autor:  Yeti [ 07 wrz 2013, 9:20 ]
Tytuł:  Stosowanie chemicznej dezynfekcji.

Moje samice wracają do klatek wykotowych więc dezynfekcja całą parą.
Tak przy tej pracy przypomniały mi się niedawane rozmowy na tema używania chemicznych środków dezynfekcji, a dokładnie częstotliwości.
U mnie są elementem kompleksowej dezynfekcji prowadzonej w przypadkach:
- choroby królików w danym oczku.
- wprowadzania nowego królika
- dłuższego okresu gdy oczko stoi puste
- wiosną przed sezonem rozrodczym.
Ta kompleksowa dezynfekcja polega na porządnym wyszorowaniu oczka szczotką, spryskaniu chemicznym środkiem dezynfekcyjnym i opaleniu na mokro palnikiem gazowym.
Tak więc zdarza się że niektóre oczka dezynfekowane są w ten sposób bardzo często, a nie które raz w roku.

Nie mówię, że ta metoda jest idealna, zastanawiam się jednak co z metodą opryskiwania chemią np. po każdym sprzątaniu. Nikt raczej nie szoruje klatki co tydzień.

Temat założyłem bo mam kilka wątpliwości co do tej chemii:

1. Czy takie "wybijanie" wszelkich bakterii w oczku raz w tygodniu czy dwa razy w miesiącu jest korzystne?
Środki nie działają wybiórczo, niszczą wszystko. Nie wszystkie bakterie są jednak naszym wrogiem. Czy tworzenie w oczku w którym nic złego się nie dzieje "próżni biologicznej" nie spowoduje zasiedlenie jej przez te "gorsze" bakterie? A może pozwolić istnieć swoistemu mikroświatowi?

2. Czy te stosowane przez nas środki są aż tak skuteczne by poradziły sobie bez względu na to jak przygotowaliśmy podłoże? Dadzą radę zaschniętemu obornikowi na podłodze?
Czy takie opryskiwaniu po powierzchownym sprzątaniu ma jakiś sens, bo mnie przypomina mi to perfumowanie zamiast kąpieli. :D

3. Spłukiwać tę "chemię" po zaleconym czasie czy nie? Ja spłukuję bo tak jest na ulotce.

Autor:  włodek [ 10 wrz 2013, 23:43 ]
Tytuł:  Re: Stosowanie chemicznej dezynfekcji.

Według mnie,

1. Nie ma powodów robienia zbyt częstych dezynfekcji we wcześnie wysprzątanych klatkach, bo jest to niepotrzebne wyjaławianie otoczenia.
Tak jak napisałeś, że dezynfekuje się już wtedy na pewno, kiedy chcemy wprowadzić kolejne króliki do klatek w których przebywały zwierzęta chore.
Dawniej zalecano jedną lub dwie generalne dezynfekcje w roku, przy czym jedna po zimie, wczesną wiosną..

2. Pozostawienie resztek obornika zmniejsza skuteczność dezynfekcji.

3.Należy tak stosować środki dezynfekcyjne, jak zaleca producent.

Autor:  Maciek [ 20 wrz 2013, 20:03 ]
Tytuł:  Re: Stosowanie chemicznej dezynfekcji.

1. Dziecko bawiące się na dworze w piasku i mające kontakt ze środowiskiem będzie zdrowsze niż to trzymane w zamknięciu w bardziej sterylnym pomieszczeniu. Tak samo jest wg mnie z królikiem. Im bardziej wyjałowimy jego środowisko "naturalne" tym gorzej dla niego.

2. Żeby klatka była dobrze zdezynfekowana to niestety, ale ani grama zaschniętego pomiotu w niej być nie może, chyba, że dezynfekujesz klatkę kretem do syfonów :P

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz.
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/