Króliki nasze hobby
http://forum.e-hodowca.pl/

Prawidłowe chwytanie i przenoszenie królika
http://forum.e-hodowca.pl/viewtopic.php?f=30&t=553
Strona 1 z 1

Autor:  włodek [ 20 paź 2013, 13:33 ]
Tytuł:  Prawidłowe chwytanie i przenoszenie królika

Jak powinno się prawidłowo chwytać i przenosić królika :?:
1. Chwytać za uszy i tak przenosić w jednym reku.
2. Jedną ręką chwytać za uszy, a drugą za tylnią część grzbietu i tak przenosić.
3. Chwytać jedną ręką za fałd skórny w okolicach łopatek i tak przenosić.
4. Chwytać za tylnie nogi tak, aby głowa zwisała do dołu i tak przenosić.
5. Czy jest jeszcze inny sposób chwytania i przenoszenia.

Autor:  Maciek [ 20 paź 2013, 15:40 ]
Tytuł:  Re: Prawidłowe chwytanie i przenoszenie królika

JA łapie za fałd skóry w okolicach łopatek i za część zadnią a czasami też wkładam królika pod pachę i z nim idę, tak jest w sumie najwygodniej bo wtedy nie skaczą i się nie wyrywają.

Autor:  KuBa99 [ 20 paź 2013, 16:39 ]
Tytuł:  Re: Prawidłowe chwytanie i przenoszenie królika

Ja tak samo biorę królika jak kolega wyżej napisał.

Autor:  Yeti [ 20 paź 2013, 18:43 ]
Tytuł:  Re: Prawidłowe chwytanie i przenoszenie królika

Hmm. Bardzo dobre pytanie (choć zapewne będą i tacy którzy uznają je za banalne :D )
Tak na własny użytek dodam jeszcze: "A daleko przenosić?"
Co do samego chwytania to u mnie wszystko zależy od masy zwierzaka. Tak do 5kg fałd skóry tuż za karkiem wydaje mi się wystarczająco mocny bym bezpiecznie królika podniósł, a i jemu nie sprawia to bólu. Cała sztuka polega także na tym by chwycić "po środku". Królik przechylony na lewy lub prawy bok wyraźnie daje do zrozumienia, że poczucie równowagi jest dla niego ważne. Daje znać "wierzgając" i najczęściej kończy się to zadrapaniami na moich rękach :mrgreen:
Przenoszenie na przedramieniu, przytrzymując jednocześnie za skórę na grzebiecie stosuje raczej dla mniejszych królików (tak do 3,5-4 kg). zauważyłem, że kiedy wsunie pyszczek pomiędzy tułów a rękę a skoki ma podparte dłonią, królik siedzi spokojnie. Pewnie nie jest mu niewygodnie :D
Cięższe sztuki (ponad 5kg) to już inna bajka. Bez podwójnego chwytu za skórę na grzebiecie (na wysokości łopatek) i drugą na zadzie nie ma co się zabierać. Te 6 czy 7 kg żywej wagi potrafi przy szarpnięciu zrobić poważne szkody hodowcy a i sobie także.

Wracając do mojego wcześniejszego pytanka uzupełniającego. "A daleko przenosić?. Opisane wyżej sposoby to tak w granicach 1-5. Znaczna ilość takiego rodzaju przenoszenia w mojej hodowli to z klatki do transportera czy na stolik.
Na większe odległości nie praktykuję. :D

Autor:  Maciek [ 20 paź 2013, 19:25 ]
Tytuł:  Re: Prawidłowe chwytanie i przenoszenie królika

Dodatkowo jeszcze odnośnie noszenia to przy nieodpowiednim chwycie za grzbiet pomiędzy łopatkami, królikowi robią się normalne krwiaki, które przypuszczam, że są dla niego tak samo bolesne jak dla człowieka siniak.

Autor:  włodek [ 20 paź 2013, 20:09 ]
Tytuł:  Re: Prawidłowe chwytanie i przenoszenie królika

Miałem na myśli przenoszenie na krótkich odcinkach np. z klatki na wagę lub zwykłe wyjęcie przed klatkę na jakiś podest, aby obejrzeć królika w świetle dziennym. Przenoszenie w ręku z miejsca zamieszkania na wystawę (bez transportera), na razie nie brałem pod uwagę.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz.
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/