Króliki nasze hobby

Wykoty zimą , czyli co i jak , wiadomo różnią się one od wykotów wiosennych z uwagi na nizsze temperatury .

Zima za oknem i w klatkach królików .Mało osób może sobie pozwolić na pomieszczenia ogrzewane .Z postów wynika że wiekszość osób dopuszczała już samice do samca i czeka na wwykoty . Co podajecie dla wzmocnienia samicy przed wykotami , jakieś dodatki czy np. wywar z ziół (oregano , tymianek) Jest teza że króliki zimą nie chorują ale czy samice podczas ciąży nie są zbytnio osłabione ?

z tego co zauwazylem mlode z zimowych wykotow sa znacznie bardziej odporne. nie mam ogrzewanego pomieszczenia a drewnianą szkope w ktorej mam kroliki. ostatnio samica okocila mi sie w wykotniku i ani jeden nie zamarzl. problemem jest tu staly dostep do swierzej wody ktory jest bardzo wazny u samic po wykocie.

Dawałem ostatnio królikom ziółka - pokrzywę, miętę, krwawnik i dziurawiec - oczywiście w rozsądnych ilościach. A poza tym wyciąg z jeżówki (podpowiedź Pawła_WP1).

tak ja też mam na dworze króliki i też zauważyłem ze króliki z zimowych wykotów są odporniejsze od tych letnich i lepsze moim zdaniem. co ma na to wpływ?

Zimowe wykoty lepsze ? Nie wiem co napisze Włodek ktróry ma doświadczenie na fermach czy tam też jest widoczna ta różnica .
Zdrowsze tak , a dlaczego ? Moim zdaniem dużą wagę odgrywa brak much , komarów i wszelkiego rodzaju owadów roznoszących różne choroby.

Tak na pewno ja mam skromne doświadczenie ale mogę powiedzieć że "zimowe króliki" są dużo bardziej odporniejsze i zdrowsze niż z wykotów wiosennych.
Ale tylko twierdzę na postawie swoich własnych skromnych doświadczeń.

a ja powiem tak , nie wiem jak u was ale u mnie zauważyłem ,że samice które w zeszłym roku w zimie miały młode w tym w większości kilka dni po wykocie , rozkrywają gniazda wchodzą na nie aby je dogrzać , po czym ich nie nakrywają , na skutek czego młode po kilku dniach z wychłodzenia padają , a u kilku młodych samic sytuacja jest odwrotna co wykocone to odchowane . tak więc starsze samice bedę dopuszczał dopiero pod wiosnę aby ich nie męczyć .

też to zauważyłem i zdaje mi się ze króliki z wykotów zimowych rosną szybciej czemu? zdaje mi sie ze zimą potrzebują więcej jedzenia niz latem. bo np latem gdy królikowi gorąco to pije i lezy i nie potrzebuje tyle jedzenia jak zimną gdy musi chronic organizm przed zimnem

trzeba dobrze im pościelić i dobrze dać im jeść