Króliki nasze hobby

Forum o królikach i innych zwierzętach
Dzisiaj jest 29 kwie 2024, 16:06

Strefa czasowa UTC+1godz.




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 9 ] 
Autor Wiadomość
 Tytuł: Łyse karki
Post: 08 wrz 2012, 15:07 
Offline
Założyciel Forum

Rejestracja: 19 sie 2012, 19:30
Posty: 624
Images: 43
Lokalizacja: Wrocław
GG: 0
Miejsce zamieszkania: Długołeka
Województwo: dolnośląskie
Płeć: Mężczyzna
Włodek rozmawialiśmy dużo na temat łysych karków u królika , cały czas nęka mnie pytanie na ile ta choroba jest dziedziczna i jakie występują objawy lub czym chakteryzuje się dorosły , zdrowy osobnik Mam samice o której pisałem na Królikarzu i po dwóch latach obserwacji jej i jej miotów wydaje mi się że ta choroba jest dziedziczna lub w dużym stopniu jest potomstwo takiej samicy narażone na te choroby . Leczenie inwermektyną przynosi skutek pozytywny lecz ta samica jest odporna i dopiero 3 krotna dawka zaczyna przynosić efekty. Jeżeli to pasożyty to dlaczego u innych to nie występuje oraz u tej samicy co jakiś czas nawraca . Dodatkowo zauważyłem że potomstwo jak i sama matka ma rzadszą sierść .


Zgłoś ten post
Na górę
 Wyświetl profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Łyse karki
Post: 08 wrz 2012, 17:52 
Offline
napisał ponad 10 wiadomości
Awatar użytkownika

Rejestracja: 19 sie 2012, 22:06
Posty: 342
Images: 0
GG: 0
Województwo: łódzkie
Obecność pasożytów w otoczeniu królika lub na nim samym nie musi oznaczać jeszcze wybuchu choroby. Stwierdzono np., że na wielu królikach żyją nużeńce, a nie widać po nich żadnych objawów. Podobna sytuacja może być ze świerzbowcami drążącymi, chociaż one są bardziej dokuczliwymi pasożytami.
Innym przykładem niech będzie świerzb uszny.
Jeżeli np. w jednej zagrodzie siedzi 10 królików, a ich utrzymanie pod względem sanitarnym daleko odbiega od standardów w jakich króliki powinny być hodowane, to wkrótce może pojawić się świerzbowiec uszny. Z tym, że nie zachorowują wszystkie króliki, ale jeden, dwa, z czasem może więcej, ale nie wszystkie. Dlaczego nie wszystkie :?: Wydaje mi się, że odpowiedż leży w potędze sił obronnych danego organizmu.
Twoja samica może być z natury podatna na choroby inwazyjne i dlatego choroba wystąpiła, a nawet po leczeniu nawraca.


Zgłoś ten post
Na górę
 Wyświetl profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Łyse karki
Post: 08 wrz 2012, 19:43 
Offline
Założyciel Forum

Rejestracja: 19 sie 2012, 19:30
Posty: 624
Images: 43
Lokalizacja: Wrocław
GG: 0
Miejsce zamieszkania: Długołeka
Województwo: dolnośląskie
Płeć: Mężczyzna
Tej samicy poświęciłem troszkę czasu na obserwacje . Podatność na tą chorobę miała w okresach wiosenno-letnich , a w szczególności w momencie osłabienia układu odpornościowego w wyniku ciąży .Leczenie inwermektyną wcześniej pozwoliło na zarośnięcie miejsca łysego na karku .Przy przeglądach królików nie stwierdziłem żadnych pasożytów widocznym gołym okiem , oraz zmian skórnych w postaci zmiany koloru. Sierść na karku u tej samicy jest rzadka , nie ma tej gęstości . Również u młodych okrywa zostawia wiele do życzenia , żaden młody nie osiągną gęstości takiej jak inne młode w innych kojarzeniach .


Zgłoś ten post
Na górę
 Wyświetl profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Łyse karki
Post: 08 wrz 2012, 21:51 
Offline
napisał ponad 10 wiadomości
Awatar użytkownika

Rejestracja: 19 sie 2012, 22:06
Posty: 342
Images: 0
GG: 0
Województwo: łódzkie
Ale młode już też leczyłeś. Też im wypadała sierść.


Zgłoś ten post
Na górę
 Wyświetl profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Łyse karki
Post: 09 wrz 2012, 6:59 
Offline
Założyciel Forum

Rejestracja: 19 sie 2012, 19:30
Posty: 624
Images: 43
Lokalizacja: Wrocław
GG: 0
Miejsce zamieszkania: Długołeka
Województwo: dolnośląskie
Płeć: Mężczyzna
Tak Włodek , leczyłem młode króliki .Sierść ich miała ładny kolor i nic po za tym , rzadka mało sprężysta w okolicach karku jak dmuchałem widoczna skóra , u innych nie . Matka to przekazuje młodym , w dodatku całe mioty od tej samicy są podatne na inne choroby .


Zgłoś ten post
Na górę
 Wyświetl profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Łyse karki
Post: 09 wrz 2012, 23:15 
Offline
napisał ponad 10 wiadomości
Awatar użytkownika

Rejestracja: 19 sie 2012, 22:06
Posty: 342
Images: 0
GG: 0
Województwo: łódzkie
Czyli są powody sądzić, że wrodzone skłonności na choroby inwazyjne, przekazywane są dalej na następne pokolenia. W takim razie dalsze leczenie takich królików jest tylko generowaniem strat. Trzeba pomyśleć o eliminacji ze stada, bo to się wydaje być najlepszym lekiem.


Zgłoś ten post
Na górę
 Wyświetl profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Łyse karki
Post: 16 paź 2012, 12:15 
Offline
napisał ponad 10 wiadomości
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 sie 2012, 21:20
Posty: 467
Images: 41
GG: 0
Miejsce zamieszkania: Pułtusk
Województwo: mazowieckie
Podobny temat był już poruszany na forum królikarz polski ale nie było jednoznacznej odpowiedzi jak może być przyczyna.
Szukając znalazłem taki post na jednym z forum : http://gryzonie.info/viewtopic.php?f=22&t=22514.
Jest to co prawda na temat szynszyli ale może ktoś się wypowie w tym temacie


Zgłoś ten post
Na górę
 Wyświetl profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Łyse karki
Post: 16 paź 2012, 17:41 
Offline
napisał ponad 10 wiadomości
Awatar użytkownika

Rejestracja: 19 wrz 2012, 11:08
Posty: 206
Images: 42
GG: 0
Miejsce zamieszkania: Wilczyn
Województwo: dolnośląskie
A mógłby ktoś z was wkleić jakieś zdjęcie takiego karku żeby wiedzieć jak to dokładnie wygląda.


Zgłoś ten post
Na górę
 Wyświetl profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Łyse karki
Post: 15 lis 2012, 8:23 
Offline
napisał ponad 10 wiadomości
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21 sie 2012, 22:33
Posty: 139
Images: 29
Lokalizacja: woj. śląskie
GG: 0
Miejsce zamieszkania: Częstochowa
Województwo: śląskie
Płeć: Kobieta
PAWEL_WP1 pisze:
Tak Włodek , leczyłem młode króliki .Sierść ich miała ładny kolor i nic po za tym , rzadka mało sprężysta w okolicach karku jak dmuchałem widoczna skóra , u innych nie . Matka to przekazuje młodym , w dodatku całe mioty od tej samicy są podatne na inne choroby .

Czyli prawdopodobnie łysienie nie jest chorobą , a wadą genetyczną która w mniejszym lub większym stopniu się ujawnia w zależności od sytułacji ;)


Zgłoś ten post
Na górę
 Wyświetl profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 9 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz.


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 53 gości


Możesz tworzyć nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
Profesjonalny Hosting

POWERED_BY

Hosting zapewnia KYLOS