Króliki nasze hobby

Forum o królikach i innych zwierzętach
Dzisiaj jest 28 mar 2024, 20:47

Strefa czasowa UTC+1godz.




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 44 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5  Następna
Autor Wiadomość
Post: 11 mar 2014, 23:09 
Offline
napisał ponad 10 wiadomości
Awatar użytkownika

Rejestracja: 19 sie 2012, 20:11
Posty: 802
Images: 149
GG: 0
Województwo: świętokrzyskie
(7)
Pora przejść od teorii do praktyki. Klateczka nabiera kształtów więc zaczynam mały fotoreportaż. Będzie kilka innowacji i eksperymentów.
Proszę nie dziwić się wymiarom, to "mieszkanko" dla miniaturek Ewy

Pracę zaczynam od skręcenia dwóch kratownic. Przedniej i tylnej. Sprawa dość prosta, jak się pamięta że w przedniej jak i tylnej listwy poziome znajdują się "za" Słupkami. Jako materiał wyjściowy służą kantówki 4x4 bo to mała klatka i nie potrzeba grubszego. Na przednie słupki wybieramy kantówki z ładnym licem. We wszystkich słupkach nie może być na krawędziach ubytków (oflisu) bo potem będą problemy z uszczelnieniem.

Przednie listwy poziome. Tu wskazany mały zabieg przygotowawczy. Jedną ze ścianek (te na której oprze się podłoga) tniemy na pile lub strugamy tak by miała "spadek" do tyłu. Jakieś 3-4 stopnie. Po zamontowaniu podłogi nie będzie nam się wtedy podnosiła z tyłu oczka pod wpływem naprężeń.

Już na tym etapie należy uwzględnić spadek podłogi. Po prostu listwy tylnej kratownicy muszą być niżej niż przednie.
O ile niżej? A, to trzeba wyliczyć. Z moich doświadczeń wynika, że 2-3 stopniowy spadek wystarczy,wyliczam więc wyliczyć ile to jest 1 stopień.
Liczy się prosto. Głębokość klatki ( w moi przypadku 70cm.) traktujemy jako promień koła i wyliczamy jego obwód.
Wyszło mi 439,6cm. Dzielę to przez 360 (bo tyle stopni ma pełny okrąg) i wychodzi 1,22cm. Tak więc jeśli chcemy by podłoga miała spadek 1 stopień to tylna listwa niżej o 1,22cm, 2stopnie-2,44 itd. Ot i cała tajemnica

(te siedemdziesiąt cm to wymiar od przedniej krawędzi poziomej listwy z przodu do tylnej krawędzi listwy z tyłu.
Trzeba teraz połączyć obie kratownice.
Robię to kantówkami przykręcanymi do czoła poprzez przednie i tylne słupki. Tu trzeba się pomęczyć i końce kantówek przyciąć pod takim katem jaki będzie spadek. Wymaga to pewnej cierpliwości ale opłaca się bo potem nie powstają naprężenia w konstrukcji. Przypominam, że aby wkręty trzymały trzeba wywiercić otwór w słupku przez który dość ciasno ale jednak przejdzie wkręt bez użycia śrubokręta. Proszę zwrócić uwagę, że łączniki są tylko na zewnętrznych ściankach, Po środku będą później (inne), na razie utrudniały by precyzyjne skręcenie konstrukcji tak by zachowała prawidłowe kształty.

P.S. Materiał na tę kratownicę (wys.-130 szer.-120, głębokość -70) kupiłem w tartaku zamykając się w kwocie 40zł.


Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 mar 2014, 8:05 
Offline
napisał ponad 10 wiadomości
Awatar użytkownika

Rejestracja: 19 sie 2012, 20:11
Posty: 802
Images: 149
GG: 0
Województwo: świętokrzyskie
(8)
Przykręcanie ścianek bocznych i sufitu nie nastręcza wielkich problemów, pod warunkiem, że elementy te wycięliśmy wcześniej z właściwą starannością, zachowując katy proste. Ułatwi nam no montaż całości z zachowaniem katów prostych konstrukcji poprzez dopasowania chwiejnej nadal kratownicy do kątów prostych płyty.
Doradzam takie projektowanie wymiarów by poruszać się w ramach wymiarów płyt dostępnych na rynku. Ograniczy nam to ilość odpadów. Można zamiast jednej dużej płyty na boki i sufit stosować kawałki ale wtedy należy miejsca ich łączenia zaplanować na poprzeczkach łączących a w przypadku sufitu na linii pomiędzy przednim a tylnym słupkiem. Nie trzeba będzie dawać potem zakładek do łączenia kawałków płyty.
Na tym etapie nie należy używać jeszcze zbyt wielu wkrętów. Jedną ze ścianek trzeba będzie jeszcze zdemontować by zamontować "sufity" w niższych piętrach.
Trzeba teraz podjąć decyzje jak zamontujemy ścianki działowe. Można w poziomie przykręcając je do słupków, ale odradzam takie rozwiązanie. Wymaga potem dużych elementów do wypełnienia ścianki.
Jeśli w pionie, to warto zamontować listewkę pomiędzy słupkami pod sufitem najwyższego pietra.


Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 mar 2014, 9:59 
Offline
napisał ponad 10 wiadomości
Awatar użytkownika

Rejestracja: 19 sie 2012, 20:11
Posty: 802
Images: 149
GG: 0
Województwo: świętokrzyskie
(10)
Zapewne zastanawiają was poprzykręcane kawałki boazerii. :D
Jak już pisałem zachowanie kątów prostych jest istotne dla późniejszej funkcjonalności klatki, stąd prowizoryczna stabilizacja.
Montujemy ją na przodzie i spodzie klatki.
Jak sprawdzić czy katy są zachowane? W prosty sposób, poprzez mierznie przekątnych. Mają być równe.
A co zrobić, jak nie są?
Na poniższym zdjęciu macie domowy sposób. Zakładamy sznurek na dłuższą przekątną i kawałkiem kantówki kręcimy aż się wyrównają. przykręcamy listwy na krzyż i zdejmujemy "przyrząd". :D


Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 mar 2014, 18:20 
Offline
napisał ponad 10 wiadomości

Rejestracja: 17 lis 2012, 12:43
Posty: 105
GG: 0
Miejsce zamieszkania: hermanowa
Województwo: podkarpackie
jakiej grubości użyłeś płyty i jakie sa wymiary klatki


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 mar 2014, 23:19 
Offline
napisał ponad 10 wiadomości
Awatar użytkownika

Rejestracja: 19 sie 2012, 20:11
Posty: 802
Images: 149
GG: 0
Województwo: świętokrzyskie
(11)
Jak wcześniej zaznaczyłem jestem zwolennikiem podwójnych podłóg.
Teraz kolej na zamontowanie elementu kóry będzie sufitem oczek I i II pietra.
Odwracamy klatkę nóżkami do góry. Nie jest to skomplikowane działanie nawet przy dużo większych klatkach., ale wymaga uwagi i pomocy innej osoby. Takie odwrócenie znacznie ułatwia pracę, ale oczywiście na upartego można to robić bez odwracania.

Po odwróceniu zdejmujemy jedną ze ścianek i wsuwamy płytę OSB szerszą od głębokości klatki o jakieś 1,5cm. Wsuwamy ja tak by niżej opierała się na listwie poziomej przedniej części a górą o słupki tyłu. Klatka na zdjęciu jest widoczna od tyłu.
Zdjęcie w środku pokazuje jak zaznaczyć wycięcia w tej płycie umożliwiające dopasowanie do głębokości klatki.

Po odrysowaniu wycinamy zaznaczone przy wszystkich słupkach kawałki i płyta wsuwa się pomiędzy słupki opierając na przedniej i tylnej listwie. Widać to na zdjęciu po prawej. Proszę uważnie wymierzyć głębokość wcięć i ich szerokość. Ich dopasowanie do słupka będzie stanowiło zabezpieczenie przed przeciekami. Jeśli się nie uda trzeba będzie przykręcać małe listeweczki uszczelniające styk słupka i płyty. Zwróćcie uwagę na płytę poniżej, ma już przykręconą do niej poprzeczkę która będzie stanowiła element do przykręcenia ścianek działowych.
Uwaga! Miejsce w jakim ta listewka ma być przykręcona zależy od tego z jakiego materiału (jakiej grubości) będzie ścianka działowa. Wsuwamy miedzy słupki kawałek tegoż materiału i ustawiamy tak by cię za nie "chował" i nie wystawał. Odrysowujemy kreskę wzdłuż której montujemy listewkę.

P.S.
Płyt używam różnych w zależności od zastosowania. Te na ścianki boczne i sufity maja 8mm. Klatka ma takie wymiary jak kratownica, ale to tylko przykład mam w ten sam sposób zbudowaną klatkę o oczkach 100x90.


Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 mar 2014, 0:17 
Offline
napisał ponad 10 wiadomości
Awatar użytkownika

Rejestracja: 19 sie 2012, 20:11
Posty: 802
Images: 149
GG: 0
Województwo: świętokrzyskie
(12)
Teraz trzeba zamontować element na którym ten sufit będzie się opierał.
Jest nim deska 1,5 cala o szerokości 5-7cm która przykręcamy nad płytą sufitu bo w tym momencie klatka jest do góry nogami.
Deskę przykręcamy do słupków. Zwróćcie uwagę na zdjęcie po prawej. Pomiędzy kantówką a płyta wsunięta jest listewka o grubości około 1,5cm. Jest ona jedynie wsunięta i stanowi dystans przy montażu. Po zamontowaniu deski listewkę usuwamy.
Dopóki mamy klatkę odwróconą możemy przykręcić płytę sufitu do listwy poziomej z przodu (na zdjęciach to listwa w głębi klatki). Przykręcenie do deski zostawiamy sobie na później, kiedy to klatka stanie we właściwym położeniu.
Powtarzamy czynności przy obu niższych pietrach.

Jak już mamy przykręcone sufity obu pieter możemy ponownie zamontować bok klatki, Tym razem już solidnie na stałe, nie zapominając o tym, żeby posprawdzać kąty proste.


Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 mar 2014, 10:38 
Offline
napisał ponad 10 wiadomości
Awatar użytkownika

Rejestracja: 19 sie 2012, 20:11
Posty: 802
Images: 149
GG: 0
Województwo: świętokrzyskie
(13)
A oto pierwsza z innowacji jaką testuję na nowej klatce.
Jest to alternatywne rozwiązanie sufitu przedstawionego w postach powyżej.
Mam króliki na zewnątrz, więc postanowiłem poeksperymentować z ocieplaniem klatki. Jak widać z poprzednich opisów sufit jest narażony na niskie temperatury, a w przeciwieństwie do podłogi nie ma na nim słomy itp więc sama płyta OSB niewiele izoluje.
Potrzebne są kawałki styropianu, dość cienkiego. Wykorzystałem stare kasetony sufitowe o grubości około12mm. Niezbędna jest tez druga płyta OSB wycięta na wzór pierwszej. Zrobiłem ją węższą o jakieś 5-7mm.

Zdjęcie pierwsze od lewej - Na pierwszej płycie (tej szerszej) przykręciłem kilkoma wkrętami listewki o grubości styropianu wzdłuż przedniej i tylnej krawędzi płyty. Maja zabezpieczyć styropian przed gryzoniami.

Zdjęcie drugie od lewej - wpasowałem kawałki styropianu pomiędzy listewki i dociąłem na brzegach płyty. Wykorzystałem zakładki jakie mają kasetony sufitowe bu nie było szczelin pomiędzy poszczególnymi kawałkami.

Zdjęcie trzecie od lewej - Wsunąłem drugą (węższą płytę do której wcześniej przykręciłem listewkę służąca do mocowania elementów ścianki działowej.
Uwaga! Miejsce w jakim ta listewka ma być przykręcona zależy od tego z jakiego materiału (jakiej grubości) będzie ścianka działowa. Wsuwamy miedzy słupki kawałek tegoż materiału i ustawiamy tak by cię za nie "chował" i nie wystawał. Odrysowujemy kreskę wzdłuż której montujemy listewkę.

Zdjęcie czwarte od lewej - Zamontowałem deskę (tak jak w poprzednim poście gdy sufit był jedynie pojedynczą płytą)
Pod obie płyty wsunięta jest także w tym przypadku listwa dystansowa identycznie jak w poprzednich dwóch postach.
Zwróćcie uwagę że na krawędzi w głębi widoczne są trociny po nawierceniu otworów pod wkręty mocujące. W takie pozycji klatki najłatwiej jest przykręcić tę płytę.


Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 mar 2014, 20:51 
Offline
napisał ponad 10 wiadomości
Awatar użytkownika

Rejestracja: 19 sie 2012, 20:11
Posty: 802
Images: 149
GG: 0
Województwo: świętokrzyskie
(14)
Klatka stawiamy ponownie na "nogach"
Pora zająć się tyłem klatki.

Na zdjęciu pierwszym od lewej widać teraz wysunięte listwy montażowe które opisywałem w poprzednich postach. Po usunięciu listwy zostaje wąska szczelina przez którą spod podłogi można w przyszłości usuwać nieczystości.
Jak widać na łączeniu sufitu z Bokiem klatki jest jeszcze miejsce (pod poprzeczką) na wstawienie kawałka listewki stabilizująco-uszczelniającej połączenie (zapomniałem wstawić do zdjęcia). Montuje się ją prosto. Przykręcamy dwoma dłuższymi wkrętami na końcach od wewnątrz konstrukcji tak by wyszły przez boczną płytę na zewnątrz. Jak już nam te wkręty wystają rysujemy kreskę łączącą je i mamy linię wzdłuż której wkręcamy wkręty od zewnątrz, tak by przechodząc przez płytę weszły w listwę. potem wykręcamy końcowe i wkręcamy krótsze od zewnątrz. Od spodu sufitu nie problem bo wzdłuż krawędzi sufitu. Jest to dobry sposób na "poprawienie" niedokładnego cięcia płyty sufitu.

1. Teraz możemy przykręcić sufit do deski, która po odwróceniu znajduje się pod sufitem. Nie trzeba wielu wkrętów chodzi tylko by pomiędzy sufitem a deską nie było zbędnej szczeliny. Robimy to od "wewnątrz" wkręcając lekko pod katem. Jak ktoś chce może odkręcić na chwilę pozioma listwę nad sufitem, ale nie jest to konieczne.

2. Montujemy poprzeczki pomiędzy środkowymi słupkami. Ponieważ ścianki działowe będą przykręcane u góry i na dole warto wstawić tam listwę o nieco większych wymiarach czyli 6x4 z tym że 6cm w pionie. Taka listwę trzeba przyciąć pod katem tak jak wcześniej opisałem i wykonać felc . Widać to wyraźnie na drugim zdjęciu. Poprzeczka ta musi być "dopasowana" do górnej listewki tak by potem ścianka dobrze pasowała. Jeśli ktoś nie ma możliwości wykonania takiego felcu trzeba do poprzeczki przykręcić od góry taka sama listewkę jak pod sufitem.


Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 mar 2014, 22:11 
Offline
napisał ponad 10 wiadomości
Awatar użytkownika

Rejestracja: 19 sie 2012, 20:11
Posty: 802
Images: 149
GG: 0
Województwo: świętokrzyskie
(15)
Kolejny krok to dopasowanie tylnej ściany do podłogi, tak by powstała odpowiednia szczelina na odpływ moczu i wody przy myciu klatki.
Na tym etapie musimy podjąć decyzję z czego będzie wykonana podłoga, a dokładnie jakiej będzie grubości. Niewiele później można zmienić w tej kwestii. Zazwyczaj stosuje deski o grubości 1,5 cala. W tym jednak wypadku zastosowałem eksperymentalnie "zdobyczne panele podłogowe. To eksperyment i nie jestem w stanie powiedzieć czy się sprawdzą czy nie. Zaryzykowałem mając w zanadrzu plan awaryjny czyli materiał na wymianę. :D

1.zdjęcie pierwsze z lewej - Układamy na końcach dwa kawałki materiału na podłogę. Na nich "listewkę dystansową" która określi nam wielkość szczeliny. Ja zastosowałem odpadowy pasek płyty OSB o grubości 8mm. Według mnie taka szczelina wystarczy. Na tej "listewce dystansowej" stawiamy deskę o szerokości co najmniej 7cm. Doradzam szerszą nawet 10cm.
Deskę trzeba odpowiednio przygotować. Otóż jej dolna krawędź jest przycięta pod katem, tak by od wewnątrz klatki było te 8mm. Szczelina rozszerza się i o d zewnątrz ma już około 10-12mm. Jeśli zwrócicie uwagę na gore zdjęcia zobaczycie tam końce takich desek. Taki przycięcie pod katem około 20 stopni znacznie ułatwia potem przetykanie tej szczeliny od wewnątrz taki przy użyciu szpachelki lub czegoś podobnego.

2. Zdjęcie drugie z lewej - Usuwamy listewkę dystansującą oraz dwa kawałki podłogi. Mamy wtedy dużą szczelinę a w niej widać trzy kawałki drewna. Co to jest! Otóż są to dopasowane klocki które mają na celu uszczelnienie podłogi w najbardziej newralgicznym miejscu jakim są tylne słupki. Dopasowane na grubość do szczeliny ale i po bokach będąc przedłużeniem linii poprzeczek. Wbrew pozorom te klocki to nie fanaberia, ale bardzo istotny element. Bez tego "wynalazku" mocz czy też woda spływające z wnętrza oczka przy użytkowaniu ściekać będą nie za tylna krawędź podłogi ale na słupek a po nim na niższe poziomy. Dobrze to widać na ostatnim (czwartym zdjęciu od lewej). Widać spadek i widać jak klocek zmusza ciecz by płynęła do końca podłogi do rynny, a nie skręcała wcześniej.
Jak widać podobne klocki są wpasowane także w szczelinę i wycięcie sufitu.

3. Zdjęcie trzecie z lewej - Zdejmujemy deskę tylnej ściany by ułatwić sobie przykręcenie klocków.
Ja w zasadzie nie stosuje przykręcania samej podłogi do tylnej listwy. Deski po prostu na niej się jedynie opierają.
Jeśli ktoś jednak nie ma przekonania do tej metody, to teraz jest najlepszy moment by przykręcić podłogę do listew, tak z przodu jak też i z tyłu. Mamy możliwość sprawdzenia czy klocki spełniają swoja funkcję.

4. Zdjęcie czwarte z lewej - tak to wszystko wygląda po zamontowaniu.
Teraz trzeba dopasować pas o szerokości mniej więcej odległości górnej krawędzi deski a górnej listwy. Mniej więcej bo wygodniej przy montażu i funkcjonalnej dla klatki będzie jak ten pas nie będzie super dopasowany. Ważne żeby u dołu pasował a u góry pozostało 3-4mm szczelina. ta szczelina jest idealnym otworem mikro-wentylacji w klatce. Nie dość, że nie trzeba jest wykonywać to jeszcze w razie potrzeby (ostra zima) łatwo "zatkać" cienkim paskiem tektury.
Z czego ten pas? Wszystko jedno jeśli daliście szeroka deskę to nawet z płyty meblowej ze starej szafy, innych desek, OSB, czy innego rodzaju płyt. Ważne jedynie żeby pas sięgał od słupka do słupka, bo do nich będzie przykręcony. Na wysokości słupka można kawałki łączyć.
Pasy docinamy, przymierzamy, ale na razie nie przykręcamy!
I to by było na tyle w kwestii budowy klatki poza królikarnią. Dalsze montowanie elementów podnosi jej ciężar, a jest to ważne przy jej przenoszeniu. W tym momencie konstrukcja wędruje w miejsce dla niej przeznaczonym i tam kończę prace.
Jeszcze nie ustawiam jej przy ścianach, bo z tyłu jeszcze dwie rzeczy do dokończenia, ale to już na miejscu.


Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 mar 2014, 23:14 
Offline
napisał ponad 10 wiadomości
Awatar użytkownika

Rejestracja: 19 sie 2012, 20:11
Posty: 802
Images: 149
GG: 0
Województwo: świętokrzyskie
(16)
Teraz drugi z eksperymentów który warto wykonać zanim przeniesiemy klatkę. Ocieplanie ścianek bocznych.
Z góry przepraszam za jakość zdjęć, ale zapomniałem aparatu i robiłem telefonem.

Kładziemy klatkę na boku dla wygody. Można to robić na stojącej, ale tak mi było wygodniej.
1. Zdjęcie pierwsze z lewej - Kawałki styropianu z kasetonów sufitowych, przy użyciu noża dopasowałem do wewnętrznej strony ścianki.
Po ich wyjęciu i ułożeniu na płycie OSB, tym razem o grubości 6mm) obrysowałem i wyciąłem.
2. Zdjęcie drugie z lewej. Wkładamy styropian i płytę sprawdzając czy nie popełniliśmy błędu.
3. zdjęcie trzecie z lewej. Płyta pasuje więc włożona i pora na jej zamontowanie. Najważniejsze by pasowała do sufitu, jeśli trzeba to od dołu wkładamy kliny.
4 Zdjęcie ostanie. Zrobione już na gotowej klatce. To jeden z niewielu przypadków, że gwoździki lepiej sprawdzają się od wkrętów.
Najpierw przybite pionowe listewki, a potem dopasowana i przybita pozioma przy podłodze. Zwróćcie uwagę, że jest przycięta pod katem aby nieczystości łatwiej się z niej zsuwały.


Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 44 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz.


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
cron
Profesjonalny Hosting

POWERED_BY

Hosting zapewnia KYLOS